Klubu FC Kłodnica Gliwice :: Przegląd tematu - Kłodnia

Wysłany: Wto 14:47, 31 Mar 2009

obawiam się, ze może mnie dziś nie byc

Wysłany: Pon 21:57, 30 Mar 2009

mnie jutro nie bedzie-praca

Wysłany: Pon 18:42, 30 Mar 2009

Co do planów w tym tygodniu-

Wtorek- trening na Jasnej,godz 19:00

Czwartek - wyjazd do Ziemięcic.Zbiórka o godz.16:30 tam gdzie zwykle pod Biedronką na ul. Dworcowej

Sobota- hala na Bojkowskiej godz.11:00

Niedziela- gościć będziemy na Wilczym drużynę KS Bojków-szczegóły póżniej

Wysłany: Pon 16:14, 30 Mar 2009

W Większości macie racje, jednak co do ćwiczenia gdzie mieliśmy podbiegac w czetarach do pilki i tak naprawde nikt nie wiedzial co dalej, mozna to zrobić na dwa rzędy a nie na jeden kwadrat i efekt mamy taki sam bez zbędnej zamoty dla 20 osób.

Miejmy nadzieje, że uda nam sie pokonać te Ziemięcie i będzie gitarka.

Wysłany: Pon 16:06, 30 Mar 2009

o i jest filmik gdzie narysowałem tą straconą bramkę. widać spóźnionego fareja i trenera który krzyczy goń michał. Jeszcze moje wyjdź wyjdź bo typowi piłka odskoczyła na 2/3 metry i myślałem że sly zareaguje.

Adamie zgadza się trzeba poprawić poruszanie się na boisku i stałe fragmenty gry.

IMO następnym razem niech trener przyniesie rozrysowane taktyki czy też sposoby treningu. Każdy przypomina sobie co się działo w czwartek gdy próbowaliśmy zrobić ćwiczenie w kwadracie 10 minut i nic nie wynikło i to się tyczy też mnie i o bieganiu nie wspominając chyba 3 razy startowaliśmy.
Mogę to potem zeskanować i wrzucić na jakiegoś ftpka do pobrania. Tekst dotyczący opisu mogę przepisać. Bynajmniej każdy będzie miał tego obraz i wystarczy że trener tylko powie co kto ma robić bez zbędnego pokazywania i marnowania czasu.
Nie wiem czy to zły pomysł ale można go rozważyć na dłuższą metę.

Wysłany: Pon 11:53, 30 Mar 2009

No, sprawozdanie solidne...

Trening na Jasnej we Wtorek tak jak zawsze...

Mecz, w czwartek o 17:30 w Ziemięcicach, z Pogonią...

Pewno Kierownik napisze co i jak...

pozdro.

Wysłany: Pon 11:41, 30 Mar 2009

Głownie to trzeba popracowac nad taktyką, ustawieniem, przesuwaniem, poruszaniem sie po boisku, komunikacją itp., bo to szwankuje najbardziej- zbyt duze luki miedzy liniami, i momenty totalnego chaosu.
Trzeba wykorzystac ze jest juz dlugo jasno i,o ile to mozliwe, powoli zaczynac trenowac na Wilczym zamiast na Orliku. Bo jednak to duze boisko i naturalna wspaniała murawa, i na nim bedziemy grali, a nie na niewymiarowej sztucznej.
Dlatego moze sztab szkoleniowy zastanowi sie, czy od przyszlego tygodnia nie zaczniemy trenowac na wilczym, co? Happy

Wysłany: Pon 11:37, 30 Mar 2009

Ok, dzięki bardzo za sprawozdanie z meczu :-) Rozumiem, że jutro trening normalnie na jasnej a jak to jest w czwartkiem bo kierownik coś mi o jakimś meczu mówil ?

Może ktoś coś przybliżyć ? Mam zapalenie oskrzeli no ale jesli bede potrzebny (w co wątpie :P) to się zjawie Happy

Wysłany: Pon 11:19, 30 Mar 2009

szalik napisal praktycznie wszystko:] ciezko bylo, boisko gorsze od tego gdzie grala repra ale 3:4 to chyba w miare dobry wynik jak na ten etap przygotowac i granie dwiema jedenastkami;] rozkrecamy sie:D

a tak apropo: zapraszam do galerii do obejrzenia zdjec i filmikow ze slynna interwencja Borubara przy rzucie wolnym oraz tekstem Eaziego "DO SOKOŁA!!" :P ciekawe do kogo to bylo Tongue out (1)

http://picasaweb.google.pl/joaquin710/KlodnicaAcza#

Wysłany: Nie 22:10, 29 Mar 2009

Czy ja wiem czy ktos kondycyjnie padl ? Zmiana lepiej niz w hokeju, chyba 9 zawodnikow na raz ^^

Wysłany: Nie 20:10, 29 Mar 2009

Wynik 3:4 , Gra z naszej strony ? parę kiksów w 1 połowie. Chłopaki starali się grać piłką i krótkimi podaniami. Sporo fauli w środku pola. Bramka padła po strzale Arka. Piłka ugrzęzła w okienku . Z mojej perspektywy wyglądało to tak że piłka leciała lekkim lobem i opadła w prawym okienku odległość 25 metrów . ALe damian mi tu mówi że to angielka była... Nie wiem siedziałem na ławce:P u ans to wyglądało na okno w każdym razie ładna bramka
Następne 2 bramki strzeliliśmy w 2 połowie. Parę kiksów z naszej strony. Parę dośrodkowań . Generalnie atakowaliśmy skrzydłami. Parę strzałów z środka pola.
2 bramka to dośrodkowanie kristofa z boku boiska które zamieniło się w gola. Piłka z prawej przeleciała nad bramkarzem i wpadła w okno po lewej stronie bramki.
3 gol to dośrodkowanie jaja na głowę diega i ten w sumie nie kryty zmylił strzałem głową bramkarza i piłka wpadła do bramki

Taktyka - znana wszystkim:P tyle że jeden def. był jakby to nazwać wolnym elektronem:xD

Rywal:

1 połowa grali mocno bokami szczególnie prawą flanką. z tej strony też poszło podanie i gol z 2 metrów? Sporo fauli na igorze
2. Połowa
z prawej strony generalnie szli górą 90% akcji
a z lewej klepką po ziemi. Wydaje mi się że w 1 połowie lepiej klepali piłką
sporo faulowali naszych bocznych pomocników i prawego obrońcę.

Ja to lewemu rysowałem i mówiłem że tam na 100% żaka nie było gdy po tej akcji padł 2?3? gol i żaku nadepną sly'a i ten do końca grał z kontuzją.

zaraz link(wrzucę)
http://img257.imageshack.us/my.php?image=gol.png

najbardziej na prawo to ja. kolor niebieski oznacza przemieszczanie się piłki. IMO brak asekuracji bocznego pomocnika. Piłka przeszła 10 cm ode mnie ... szkoda

Po tej akcji typ wpadł w pole karne i z 7 metrów pod pachą bramkarza umieścił piłkę w siatce.
o jednej bramce nie wspominam bo nie warto. Generalnie byli wybiegani nie za wysocy w porównaniu do niektórych zespołów.

Analiza po meczu? trzeba poćwiczyć rzuty rożne i poćwiczyć nad kondycją. Amen

Wysłany: Nie 20:10, 29 Mar 2009

Wynik: 3:4, ustawienie standardowe, przeciwnik przeciętny. Co do reszty niech kto inny się wypowie :P

Wysłany: Nie 19:19, 29 Mar 2009

Witam, jaki wynik, jaka gra, jakie ustawienie ? Jak rywal ?:P Troche mnie podziobało plus zmiana godziny i jak sie obudzilem bylo juz po ptokach :P