Klubu FC Kłodnica Gliwice :: Przegląd tematu

Wysłany: Czw 15:20, 03 Sty 2008

Czytam tutaj narzekania ze jest zły dojazd do Wilczego Gardła z centrum.Dziwi mnie to bardzo bo mozna dojechac z centrum wsadzajac tyłek w 1 autobus i po 30 minutach jestesny na miejscu.Nie jezdze autobusami do Zabrza ale na Stal i na Gornika z centrum Gliwic napewno nie dojedzie sie szybciej jak to napisal jeden z kibiców.
Co do zmiany boiska to chyba alternatywy zadnej nie ma.Na Orkana jest klepisko i to boisko raczej do sparingów.Na Sowińskiego lepiej ale jak juz pisaliście to wszystko boiska Carbo.
Mnie osobiście pasuje Wilcze Gardło bo jestem ze Smolnicy.
Pozdrawiam i zycze lepszych wynikow na wiosnę.

Wysłany: Śro 15:43, 21 Lis 2007

dało by sie zrobic trening w sobote na boisku jakims nawet na wilczym ja kby można ?? bo pogoda jest fajna i do srody ma byc dośc ciepło

Wysłany: Śro 15:23, 21 Lis 2007

a boisko przy jasnej przed basenem? tam kaj szkola jest

Wysłany: Pon 17:34, 19 Lis 2007

A moim zdaniem WolfCamp to legenda i nasze miejsce!! Wink (2)

razem z Orkana, ktore nie nadaje sie do gry w B-klasie

Wysłany: Pon 16:46, 19 Lis 2007

Z tego co wiem Sowińskiego jest bardzo zaniedbana i zarówno Carbo jak i my nie mamy pieniędzy na renowacje. Natomiast co do Bojkowa to ojciec powiedział mi, że tam nie ma nawet bramek, szatnie są jakieś 200 m., murawa też w nie najlepszym stanie. Po prostu nikt się tym boiskiem nie zajmuje, a my nie mamy odpowiednich środków na renowacje. Jednym źródłem finansowania może być Urząd Miasta, ale proces ten jest niesamowicie czasochłonny, a odpowiedź może być negatywna.
Osobiście sądzę, że powinniśmy skupić się na rzeczach ważniejszych niż boisko (ponieważ je mamy) takich jak: nabór, szukanie sponsorów, akcja 1% podatku, ale przede wszystkim frekwencja.

Wysłany: Pon 16:42, 19 Lis 2007

na boisku na sowińskiego kiedyś grały rezerwy carbo a potem piasta i murawa była w bardzo złym stanie, tzn prawie wcale jej nie było ale dawno tam nie byłem więc nie wiem jak jest dzisiaj, fakt że dojazd bardzo dobry
no i ponawiam żerniki, własność chyba rady osiedla, nie wiem jak z wymiarami - może być problem, dojazd taki sobie ale praktycznie wolne cały czas, chyba brak szatni
ps: jakby co to z góry przepraszam za wtrącanie się i pozdrawiam

Wysłany: Pon 14:54, 19 Lis 2007

Dzieki za info Happy

Co do boisk to tak- Kolejarz na pewno odpada, bo mają dwie druzyny (seniorow i juniorow w B-klasie) i nie dalo by sie znalezc dla nas terminu.
Piast- nawet nie ma co pisac, nie ma szans bysmy mogli grac na ktorymkolwiek z obiektow.
Sośnica tak samo, zresztą tu dojazd lepszy, ale i tak daleko od centrum.
Pozostają dwa boiska ktore wg strony Urzedu Miasta naleza do carbo-
orkana i sowinskiego.
Na obydwu nie bylem juz dawno, ale nie sadze zeby na orkana pojawila sie trawa.
Co do sowinskiego, to chyba jest tam lepiej, a i lokalizacja naprawde niezla.
Tak czy owak to są boiska carbo, wiec dalej bylibysmy goscmi.

No i zostaje ten bojkow, ale jako ze mnie tam nie bylo to nie wypowiadam sie Wink (1)

To jedyna opcja zeby teorytycznie miec boisko do wlasnego uzytku, ale bojkow a wilcze gardlo.. tak czy siak daleko.
Patrzac na te wszystkie stadiony to na ten moment jedyną alternatywą dla Wolf Camp moze byc stadion przy ul. Sowińskiego. Biorac pod uwage, ze carbo cwiczy glownie na orkana (juniorzy) no i u siebie + mecze na Wolf Campie, sowinskiego moze okazac sie wolne przez wiekszosc czasu.
Sadze ze w przypadku ewentualnych rozmow z carbo mozna by chociaz zapytac sie o dostepnosc i mozliwosc grania na sowinskiego.

Wysłany: Nie 17:58, 18 Lis 2007

Sprawa wyglada tak kiedys na stadionie urzedowal Legion Wilcze Gardlo. Stadion byl utrzymywany przez ten klub. Stadion zostal wykupiony przez Carbo. Legion sie rozpadl i Carbo wystawia tam teraz mlodzikow.
Boisko KS "CARBO" Gliwice ul. Niezapominajki jest to stadion Carbo i nie jest on juz miejskim stadionem.

Wysłany: Nie 13:53, 18 Lis 2007

Dziękujemy za wsparcie i przepraszamy za ton naszych wypowiedzi. Temat ten powinien znaleźć się w dziale dla zawodników. Osobiście też wolałbym grać bliżej centrum, ale warunek jest jeden: nie może być drożej. Sądzę, że ewentualna zmiana boiska będzie możliwa dopiero na następny sezon. Wszystkich zawodników zapraszam do poszukiwań, a pana Alojzego zapraszam do Wilczego Gardła.

Wysłany: Nie 11:35, 18 Lis 2007

jako stary kibic wszystkich gliwickich klubów śledzę też poczynania waszego klubu, niestety boisko na którym gracie jest na takim zadupiu i jest tam tak fatalny dojazd że nie byłem tam dość dawno za to w poprzednim sezonie byłem na waszych meczach w zabrzu (stal, górnik) bo dużo łatwiej tam dojechać z centrum gliwic
już parę miesięcy temu pytałem czy są szanse na zmianę boiska - odpowiadaliście że może tak
może byście spróbowali pomyśleć o boisku na sokoła (dwie płyty), wszystkie obiekty piasta są chyba własnością miasta i może dałoby się załatwić to z miastem?
może kolejarz? a może sośnica by wam udostępniła jedno z bocznych boisk?
jest też nowe boisko w żernikach ale nie wiem czy ma wymiary pozwalające na grę oficjalnych meczy a nawet jeśli nie to może dałoby się tam chociaż trenować?
pozdrawiam i życzę powodzenia

Wysłany: Sob 23:18, 17 Lis 2007

Szymon i szalu!spokój...mnie nie było ponieważ...hmmm...zaginąłem w akcji,szczerze mówiąc to wiem co czuje szalik i też bym się wkurzał.Z tego co wiem to boisko w Bojkowie jest w niezłym stanie(widzialem je rok temu-wyglądało tak,że wystarczy dać siatki i można grać).

Ten sezon może być bardzo wypasiony-POLSKA W EURO,a PIAST W PIERWSZEJ LIDZE!

POLLLLLLLSSSSSSKKKKKKKKKAAAAAAAA W EURO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wysłany: Sob 22:59, 17 Lis 2007

Za niedlugo FC Kłodnica awansuje do euro jak POLSKA Wide grin

hehe

Wysłany: Sob 22:39, 17 Lis 2007

Nie pomniejszając Twojego wkładu w rozwój naszego klubu Shalu, to ja w tym klubie jestem trochę dłużej. Przez pierwsze dwa lata na treningi jeździłem dwoma autobusami albo szedłem na piechotę z sikornika na przystanek na Styczyńskiego i wsiadałem w 624. Nie raz jechałem na darmo tak jak ty dzisiaj. Teraz mój ojciec jest kierownikiem drużyny i czasem bywa na treningu, wtedy się z nim zabieram. Następnym razem pomyśl dwa razy zanim coś powiesz. I uspokój się wreszcie. Wypij melisę albo coś. Nerwy to zły doradca.

Wysłany: Sob 18:33, 17 Lis 2007

"Po co te nerwy?"

szymon nie bądź taki cwany. Jeździłeś kiedyś autobusem? tym bardziej dwoma żeby dojechać w 1 miejsce? Nie?
To zapraszam.

Wysłany: Sob 16:33, 17 Lis 2007

i tak jestesmy najlepsi <lol> Wide grin