Autor Wiadomość
ToGa
PostWysłany: Sob 8:32, 19 Sie 2006

Jaa Tez Uwarzam Powinismy Sie Na Dzisiejszym Treningu Skupic ii Byc Powazni Sprobowac Uspokoic Gre miedzy Soba ! ii PoZniej POkazac To Samo Na Meczu Wtedy Powino sie Udac Ja Sam sproboje Popracowac Na Spokojem w swojej Grze Nad wszystkim Trzeba Popracowac Wide grin Chlopaki Jesli Wlozymy w Ten Mecz w Niedziele Swoje Serce i Swojego Ducha walki w Calosci Mamy szanse Wygrac ii POkazac ze Stac Nas Na wiecej Niz w Meczu z Barglowka i RuDnem Dla Tego Prosze Was Dajmy z Siebie Wszystkoo ! Jestesmy Druzyna ii PoMagajmy SObie Wzajemnie !
Szymon
PostWysłany: Pią 12:59, 18 Sie 2006

Nie możemy usprawiedliwiać się tym że jesteśmy mniejsi, bo sami chcieliśmy grać w seniorach. Co do walki to nie jest moja uwaga tylko spostrzeżenie ludzi którzy oglądali ten mecz z trybun. Chodzi o to że jeżeli ktoś został wzięty "na raz" to potem odpuszczał i nie biegł za przeciwnikiem. To jest tylko przykład. Nie mówie że wszyscy tak robili. Jeżeli mamy szukać optymistycznych aspektów to rzeczywiście było lepiej niż na Bargłówce, ale ile jeszcze meczy mamy przegrać żebyśmy grali juz na tyle dobrze żeby w końcu wygrać.
Dzisiaj jest piątek i za dwa dni gramy kolejny mecz dlatego mecze z Bargłówką i z Rudnem zostawiam już za sobą. Skupiam się tylko na meczu z Zaborzem. Radze wszystkim żeby teraz myśleli tylko o zwycięstwie nad kolejnym rywalem. Gramy u siebie. Zaproście jak najwięcej swoich znajomych na ten mecz. Czuje że to będzie nasze pierwsze zwycięstwo w lidze.
Trener
PostWysłany: Pią 0:07, 18 Sie 2006

Witam!

Pozwole sobie rowniez wtracic ze dwa trzy grosze a propo meczu.

Otoz po 1. Przedmowcy o tym napisali - trzeba popracowac nad spokojem. Musi byc wiecej spokoju w Waszej grze, bo nerwami nic nie ugracie.

Po 2. Poczatek drugiej polowy byl w Waszym wykonaniu bardzo dobry. Po strzelonej bramce przecieralem oczy ze zdumienia - wciaz mialem w glowie ta Klodnice ktora przegrala z Korona w niedziele. I wygladalo to diametralnie innaczej. Szkoda tylko niewykorzystanej sytuacji na 2:2, bo wtedy dziadki moglyby sie poczuc troche niepewnie... a jak jest niepewnosc, to sa i nerwy. A jak sa nerwy, to wszystko jest mozliwe.

Po 3. Taka troche pocieszajaca uwaga: Jezeli mojej Basi sie mecz podobal, to znaczy ze musial on byc naprawde Dobry. I tak wlasnie bylo we srode.

Po 4. Panowie, nie zalamywac sie. Pamietajcie, po ile Wy macie lat, a po ile przeciwnicy.

Po 5. Doswiadczenie trzeba nabyc. Doswiadczenia nie mozna kupic, nie mozna go dostac, ani nie mozna go znalezc na ulicy. Je po prostu trzeba nabyc. Narazie tymi porazkami sie nie przejmujcie, chociaz wiem ze to trudne, ale naprawde widac juz pozytywne objawy gry.

Powodzenia Panowie - dacie rade w niedziele! Wierze w Was!
ManJak
PostWysłany: Czw 15:08, 17 Sie 2006

Szymon napisał:
Mało WALKI, mało WALKI i jeszcze raz mało WALKI.
no w tym meczu akurat nie powiedzialbym byla walka nie bylo odstawiania nog i sie ich nie przestraszylismy toczylismy fizyczna walke calkiem wyrownanie duzo glowek przez nas wygranych duzo naszych odbiorow moim zdaniem troche przesadziles z tym brakiem walki
Szymon napisał:
I chyba najważniejsze: WIĘCEJ SPOKOJU!

tu sie zgodze w 100% za duzo wykopywania pilek i gry "na pałe"
Szymon
PostWysłany: Czw 14:14, 17 Sie 2006

Graliśmy do DUPY!!! Ja sam jestem z siebie bardzo niezadowolony. Nie ma się co usprawiedliwiać. Kolejny mecz dostajemy w dupe. Znowu po frajerskich bramkach. Sorry ale ja nie będę usprawiedliwiał porażkę tym że jestem FRAJEREM. Mało WALKI, mało WALKI i jeszcze raz mało WALKI. Wiadomo że są więksi, ale mimo to nie możemy dać się przepchać. To tyczy sie również mnie. I chyba najważniejsze: WIĘCEJ SPOKOJU! i przegrania przez środek boiska, a nie pchanie sie cały czas lewą czy prawą stroną. Przegranie przez środek, spokój i walka. Jak będzie to wszystko to wygramy w niedziele. A wygrać musimy, bo tak dalej być nie może.
ToGa
PostWysłany: Czw 13:24, 17 Sie 2006

z Tego Co ja widzialem Chcialem powiedziec zee gra na poczatKu Pierwszej polowy ,Na poczatku Drugiej polowy , po bramce naszej wygladala bardzo dobrze alee musimy grac tak caly mecz ! i musimy uwierzyc zee potrafimy strzelac bramki i wygrywac mecze . Fakt Stracilismy Frajerskie bramki ! i oczywiscie brak Ogrania alee Gra sie bedzie z czasem poprawiac Trener Bedzie nam dawal wskazowki Musimy sie bardziej postarac ii Pokazac ze stac Nas na Wygrana ! ii Chcialem Jeszcze powiedziec ze Paru zawodnikow Nie Dalo z siebie wszystkiego w tym Meczu !
ManJak
PostWysłany: Czw 9:21, 17 Sie 2006

zapraszam do komentowania meczu

moim zdaniem nie mozna nam bylo odmowic walki przez wiekszosc meczu prowadzilismy wyrownany pojedynek z przeciwnikiem, jednak znow o wyniku zadecydowal brak ogrania i frajerskie bramki..w kazdym razie nasza gra caly czas sie polepsza