|
|
|
Autor |
Wiadomość |
jajo
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:09, 14 Cze 2009 |
|
kto ma cos ciekawego do powiedzenia na podsumowanie sezonu ?
ta runda niebyła wymażona ale były chwile triumfu i porażek ale myślę że będzie lepiej w przyszłym sezonie ;P
Tylko te kontuzje ;(
to chyba tyle ;] |
|
|
|
|
|
|
Eazy
Klubowicz
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:22, 14 Cze 2009 |
|
Najlepiej będzie się spotkać w następnym tygodniu gdzieś na spokojnie, tak aby każdy mógł być, posiedzieć i omówić cały sezon. Co ja mogę powiedzieć. Jeśli chodzi o mnie to był to mój pierwszy pełny sezon w klubie, poprzednio tylko druga runda lecz widać powoli jakiś plusy. Wiadomo nie jest to jeszcze tak jak powinno wyglądać ale znów nie jesteśmy zawodowcami. Patrząc na poprzedni sezon wydaje mi się, że zrobiliśmy duży postęp, pojawili się ludzie którzy tworzą dalej ten klub i co najważniejsze mam nadzieję, że tak dalej pozostanie. Ogólnie sezon można zaliczyć do średnich bo szczerze, to wydaje mi się ,że stać nas na dużo, dużo więcej. Na pewno początek sezony był dla nas kluczowy gdzie przed pierwszym meczem ze Stalą naprawdę ostro trenowaliśmy, było dość spora kadra jak na tamten czas, wszyscy byli zdrowi to naprawdę fajnie było zobaczyć jak walczyliśmy jak równy z równym. Później remis na wyjedzie z „Kłowadisem” oraz wygrana z Łubiem. A potem wszystko wróciło do naszej normy tzn 4-5 osób na treningach, kontuzje, niechęć i chyba jednak brak zaangażowania. Po ostatnich meczach sezonu widzieliśmy, że jak chcemy to możemy wygrać i mamy przewagę na boisku. Na pewno przed nową rundą powinniśmy ostro wziąć się za treningi. Może nawet szybciej zacząć jakieś przygotowania nawet raz w tygodniu na Orliku tam na Jasnej. Drugą ważna rzeczą na której powinniśmy się skupić to szukanie ludzi do kadry. Ale nie takich co przyjdzie na jeden lub dwa treningi i koniec. Potrzeba nam jest nowa krew a szczególnie trzeba się rozglądnąć za jakimś ewentualnym zmiennikiem dla naszego kochanego – Tomka, który według mnie cały sezon rozegrał na bardzo dobrym poziomie. Ale wiadomo, że nawet on musi kiedyś chwycić oddech. Z tego co wiem to jak na razie do naszego klubu na nową rundę dołączą Kuba, Kamil i ten Radek. Innym ważnym faktem jest to, że nie jest pewnie czy utrzymamy wszystkich graczy w klubie.
Ostatnio jest głośno o ewentualnym transferze niejakiego Michała Sz. Do zespołu z Pyskowic, zresztą wystarczy zobaczyć tutaj, link z wp.pl [link widoczny dla zalogowanych] . Dalej nie wiadomo co z Januszem oraz Arkiem. Z tego co wiem Janusz deklarował chęć powrotu do naszej drużyny ale jak będzie to nie wiem. Niewątpliwie Arek był dla nas dużym wzmocnieniem i dobrze by było dla Klubu jak by dalej grał. Na razie wszystko co mam do powiedzenia.
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shal
Wschodząca Gwiazda
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Nie 15:54, 14 Cze 2009 |
|
sprawa jest raczej dość oczywista.
Doskonale pamiętam treningi przed sezonowe i doskonale wiem kto jak wtedy trenował. Ciężko też zapomnieć jedno z ćwiczeń w którym mieliśmy przejść przez pół boiska i podbijać piłkę. Heh co tu dużo mówić. Nie owijając w bawełnę. Mamy obecnie 2 napastników ponieważ kristof został przesunięty z PP . Jednego rozgrywającego i jeżeli mu się coś stanie to tragedia. I chyba wszyscy widzieli dzisiaj w szczególności w 1 połowie co się działo. 1 PP daniela. i generalnie całą obronę bez zmienników. Wyjątek wrzosek (żaku).
Nie mamy zawodników w środku pola który potrafią rzucić piłkę do bocznych pomocników oraz nie mają sił na bieganie przez 90 minut. Najbardziej boli że ludzie którzy mają po 20 lat są zabiegiwani przez dziadków 35 letnich.
To mnie boli najbardziej. No i te treningi przed sezonem gdzie nas chodziło 12 . z tego 4 kończyło trening kondycyjny po 4 kółku. A i w sumie najważniejsze. Nie zauważyliście że zielu który nie trenuje od roku jest wystawiany co mecz. To pokazuje siłę naszej kadry.
CO do pyskowic. Sprawa jest taka na pewno będę się starać trenować z nimi przed sezonem. Trenuje ich Adrian Wasik były trener Łts z łabęd i naprawdę ma strasznie ciężkie treningi wydolnościowe. Ale bynajmniej wiadomo że po meczu człowiek czuje się jak po przebieżce. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shal dnia Nie 16:09, 14 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Pavlov
Klubowicz
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 15:58, 14 Cze 2009 |
|
Ja ze swojej strony chciałbym podziękować za grę w klubie przez ten okres czasu jaki spędziłem w " Kłodnicy" i życzyć wam wszystkiego najlepszego w nowym sezonie mój czas dobiegł już w "Kłodnicy" i postanowiłem definitywnie zrezygnować z występów w klubie.Dziękuję i pozdrawiam was |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
shal
Wschodząca Gwiazda
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Nie 16:02, 14 Cze 2009 |
|
A i wracając do zawodników - duchów to też żal 25 osób Tyle jest nas dodanych a ilu było na ostatnich 4 meczach ?
Za co ty chłopie dziękujesz. Idź lepiej włosy na żel postaw. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ten Radek
Gość
|
Wysłany:
Nie 21:55, 14 Cze 2009 |
|
potwierdzam, od przyszłego sezonu zamierzam walczyć razem z Wami ;->
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
Technoboy
Pele Maradona
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: HARDSTYLE LAND
|
Wysłany:
Pon 11:17, 15 Cze 2009 |
|
Pavlov napisał: |
mój czas dobiegł już w "Kłodnicy" i postanowiłem definitywnie zrezygnować z występów w klubie. |
tak...wiemy to od paru miesięcy
Z mojej strony wygląda to tak : potrzeba jeszcze jednego rozgrywającego, napastnika, skrzydłowego. Wielu z nas przychodzac na początku sezonu w liczbie 25 myślało, że przyjdzie tu sobie pokopać i w niedziele zagrają z uśmiechem na ustach. Sory, mamy dużo większe ambicje, przynajmniej ja, żeby biegać przez te 90minut czy to na kacu, czy z naciągnietym mieśniem. Amatorami jesteśmy, ale wiecie dobrze o tym, że są jeszcze wieksi amatorzy, to są ci, którzy sobie kopią przed blokiem. My mamy drużynę, która nie chce kopać przed blokiem, a grać o ligowe punkty. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Farello
Reprezentant
Dołączył: 02 Lip 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 21:50, 15 Cze 2009 |
|
I oczywiście jak zaczniemy grać podaniami Bo technicznie jasne każdy coś potrafi ale to nie jest sport inwidualny... A jeśli mamy ambicje na więcej to trzeba sie troszke profesjonalnie zachować i iść chociaż z nimi do szatni Krzysiu I jak Ci kapitan zwraca uwage to nie odpowiadać głupio... Chwała Ci za to że masz świetną forme i strzelasz ważne bramki ale uważaj na sodówke... bo nie tylko mi to przeszło przez myśl... A sezon gdyby nie kontuzje to myśle że można by było lepiej skończyć I bradzo was prosze żeby się na mnie nie obrażać bo mówie co myśle i tyle... a sam też wiem jak gram... tagże spokojnie pozdro |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGOR
Klubowicz
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZABRZE
|
Wysłany:
Pon 22:58, 15 Cze 2009 |
|
A może by tak jakaś relacja z meczu? wynik? bramki? Dla głodnych wiadomości, którzy nie mogli zobaczyć meczu na żywo a są bardzo ciekawi, jak np. ja |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Carlas
Pele Maradona
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Wto 10:26, 16 Cze 2009 |
|
Mecz rozpoczal sie ok 15-20 minut po 11, poniewaz sedziowie pomylili się, przyjezdzajac sedziowac do Przyszowic, a nie do nas. W koncu jednak zaczelismy mecz, i trzeba przyznac, ze goscie od razu zyskali przewage, chociaz do jakis klarownych sytuacji nie dochodzili. Niestety po jednej z akcji poszla wrzuta z ich lewego skrzydla, Alvaro piastkowal tak na skraj szesnastki, pobiegl za pilka, tam sie zderzyl z kims, a koles z Przyszowic ktory stal na skraju pola karnego spokojnie uderzyl nad wszystkimi, i taki balon wlecial do bramki. Druga bramka dla nich padla po rzucie roznym-wszystkie rogi oni bili na krotki slupek, ewentualnie troche dalej,ale mocno zawijane i do takiej pilki wlasnie doskoczyl koles i z metra wcisnal glowa do bramki. My najlepsza sytuacje w pierwszej polowie mielismy po strzale Szalika z wolnego, kiedy ich bramkarz wyplul piłkę przed siebie i zabraklo troche szczescia zeby ją wbic do bramki. Byla jeszcze jedna dobra okazja kiedy Żaku (grajacy na ataku) podal do Kristofa ale bramkarz rzucil sie pod nogi.
W przerwie, w szatni zmiana pozycjami- Żak przeszedl do środka pomocy, a do ataku Jasiu. Do tego staralismy się jakos tą gre uporzadkowac, bo w pierwszej polowie wygladalo to bardzo slabo (szkoda Krzysiek ze jednak nie przyszedles, bo smiem twierdzic ze chyba wlasnie dzieki tej przerwie i rozmowie w szatni, zagralismy w drugiej polowie choc fragmentami o wiele lepiej niz w pierwszej).
No i fakt, wlasnie w drugiej polowie staralismy sie grac wiecej pilka, akcje rozgrywalismy od tylu, no i ciezar gry przesunal sie od naszej bramki do srodka pola. U nich niebezpieczenstwo bylo po tych rzutach roznych, z ktorymi nie radzilismy sobie najlepiej, no i po pilkach slanych przez wyjadacza ze srodka pola z numerem 6,ktory widac ze wie jak sie utrzymac przy pilce i jak rozegrac. Gdzies tak ok 60 minuty poslalem dluga pilke do Kristofa, ten wyminal bramkarza ktory wyszedl daleko z bramki(wydaje mi sie ze nawet i faulowal Krzyska,ale dobrze ze ten poszedl dalej z akcja a nie nurkowal) i spokojnie strzelil do pustaka. No i potem niestety pech, w ktorym tez mialem udzial, bo zle obliczylem lot pilki wysokiej (te pieprzone slonce w oczy!), ona sie odbila miedzy mna a Arkiem, jeszcze sie tam znalazl ich skrzydlowy i Arek probowal wybic a niestety..wyszedl mu strzal pod poprzeczke,ktorym zaskoczyl Alvara-moze gdyby noga byla zdrowa, a tak.. Potem gra sie bardziej otworzyla, my ryzykowalismy grajac coraz bardziej do przodu, a oni groznie kontrowali,i mieli szanse na bramki. U nas byla jeszcze jedna konkretna akcja, kiedy Krzysiek znalazl sie sam na sam z bramkarzem nabiegajac z ostrego kąta, ten obronil, a niestety dobitka Arka przeszla nad poprzeczka.
Ogolnie zagralimsy znowu nierowny mecz, bardzo zle w pierwszej polowie,troche lepiej w drugiej. Mimo porazki sa pozytywy w naszej grze, i jest potencjal, ktory musimy w koncu wykorzystac.
Ogolnie co do sezonu,a w szczegolnosci tej rundy-tracimy coraz mniej bramek, z wyjatkiem Barglowki nie bylo juz jakis kosmicznych i komicznych strat po naszej stronie,wreszcie tez ofensywa wyglada coraz lepiej, ale jednak przed nami jeszcze dluga,dluga droga.. Jednak spokojem w grze, i ambicją można duzo ugrac,i na kazdy mecz w przyszlym sezonie trzeba wychodzic z nastawieniem jak z Byciny,z wiara w zwyciestwo, AMEN :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Afroo
Trampkarz
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Wto 10:40, 16 Cze 2009 |
|
jesli mozna cos wtracic ... w meczach brakuje takiego spokoju w rozgrywaniu, przy wiekszosci podac panuje chaos co z pilka zrobic, moze to dlatego ze malo kto sie do podania pokazuje i jeszcze obok jest zawodnik przeciwnej druzyny ktory zaraz wjedzie komus w nogi i jest po grze...ale na treningu nawet w takich sytuacjach jak sobie gramy to kazdy sie wystawia i jest jakos wiecej tego myslenia...rozumiem ze trening a mecz to roznica ale uwazam ze jak z czasem kazdy z nas troche sie ogra w lidze i nabierzemy takiej pewnosci w siebie to nasza gra bedzie jeszcze lepsza...bo przeciez kazdy z nas gra w pilke od dawna i kazdy cos potrafi czesto duzo wiecej niz Ci kolesie po 30 lat ktorzy potrafia sie dobrze zastawic i podac...no i kondycja, ktora chyba od zawsze jakos jest slabym punktem bo nawet jak pare osob wytrzymuje 90 minut i biega to wystarczy ze 2-3 padnie i jest po grze bo jak sami wiecie na meczach bylo po 11 osob i nie mozna bylo nawet zmiany zrobic...ale to wszystko pewnie przyjdzie z czasem jak bedziemy grac i trenowac |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGOR
Klubowicz
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZABRZE
|
Wysłany:
Wto 11:56, 16 Cze 2009 |
|
Dziękuję bardzo Panu który umiejętnie potrafi utrzymać się przy piłce-mianowicie Pan z numerem 6 na plecach :P DZIĘKI ;-) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eazy
Klubowicz
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 23:03, 16 Cze 2009 |
|
Adaś foty załaduj |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Carlas
Pele Maradona
Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Czw 0:49, 18 Cze 2009 |
|
Cierpliwości :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kierdruz
Klubowicz
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gliwice
|
Wysłany:
Czw 11:30, 18 Cze 2009 |
|
Relacja z naszego ostatniego meczu,oraz fotki są też na stronie Jedności.
Nasze spotkanie podsumowujące sezon i spraw dotyczących naszej drużyny odbędzie się 27.06(sobota).Szczegóły podam wkrótce. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|